Home Intro 1996 nr. 6 Ma Non Troppo Jan Sztaudinger

Wisława Szymborska

Co ma wspólnego polska gospodarka z Janem Steenem, czyli o Wisławie Szymborskiej

Ela Wicha-Wauben

Widziałam kiedyś w pewnym muzeum mapę z siedemnastego wieku przedstawiającą Europę odwróconą o sto osiemziesiąt stopni: Polska znajdowała się na dole, tak jak na współczesnych mapach kraje śródziemnomorskie, a Holandia w górze, tak jak obecnie Skandynawia.

Czy przydzielenie Nagrody Nobla polskiej poetce, tworzącej przez całe życie w Europie Wschodniej (nie Środkowej, dla Zachodu Europa Środkowa to Szwajcaria), wywołało u niektórych wrażenie, jakby świat stanął na głowie?

Nie mam tu na myśli Polaków. My już przyzwyczailiśmy się do myśli, że istniejemy w świecie. Już nawet żadna Amerykanka na kursie językowym nie zapyta nikogo z rozbrajającym zainteresowaniem: Jesteś z Polski? A gdzie to jest?, jak zdarzało się to jeszcze w latach siedemdziesiątych.

Wat heeft een Pools huishouden met Jan Steen van doen ofwel over Wisława Szymborska

Ela Wicha-Wauben

Ooit zag ik eens in een museum een kaart van Europa uit de 17e eeuw 90 graden gedraaid: Polen zat aan de onderkant zoals de huidige landen aan de Middellandse Zee, en Nederland bovenaan zoals thans Scandinavië.

Zou de toekenning van de Nobelprijs aan een Poolse dichteres die haar hele leven werkzaam was in Oost-Europa [niet Midden-Europa want voor West-Europa is dat Zwitserland] bij sommige de indruk wekken dat de wereld op z´n kop stond?

En ik denk dan niet aan de Polen. We zijn al aan de gedachte gewend dat we op de wereld bestaan. Zelfs geen Amerikaanse op de taalcursus vraagt meer met een ontwapende belangstelling: Kom je uit Polen? En waar ligt dat? zoals dat nog in de jaren ´70 gebeurde.


Czy ta nagroda przekona do nas świat? A może zaszkodzi polskiej literaturze? Wydawcy na całym świecie rzucą się do wydawania literatury krajów jeszcze bardziej egzotycznych, ponieważ z rachunku prawdopodobieństwa wychodzi, że w najbliższym czasie żaden polski poeta ani pisarz Nagrody otrzymać nie może.

Nagroda Nobla dla Wisławy Szymborskiej jest odkryciem poetki tylko dla reszty świata, nie dla nas. Oczywiście nie dysponuję żadnymi danymi statystycznymi, ale nie wierzę, że zaledwie niewielki procent polskich czytelników zna i jest zauroczony twórczością Wisławy Szymborkiej, tak jak sugerowały to holenderskie (a nawet i polskie) gazety. Gdyby zapytać (pół roku temu), już nawet nie polonistę, lecz zwykłego przechodnia na warszawskiej ulicy o nazwiska polskich poetów powojennych, Wisława Szymborska na pewno zostałaby wymieniona. Wiersze Szyborskiej są czytane.

Overtuigt deze prijs de wereld van ons bestaan? Of is ze misschien schadelijk voor de Poolse literatuur? Uitgevers over de hele wereld werpen zich op het uitgeven van de literatuur van steeds exotischer landen, omdat met de waarschijnlijksrekening vast te stellen is dat binnen korte tijd geen enkele Poolse dichter of schrijver meer de Nobel-prijs zal ontvangen.

De Nobel-prijs toekenning aan Wisławya Szymborska betekent de ontdekking door de rest van de wereld van de dichteres, niet door ons. We hebben natuurlijk niet de beschikking over statistische gegevens maar ik kan me niet voorstellen dat slechts een klein percentage Poolse lezers haar kennen en gecharmeerd is van het oeuvre van Wisława Szymborska, zoals de Nederlandse pers [en zelfs de Poolse] suggereerde. Als men een half jaar geleden iemand - niet eens een afgestudeerde in de Poolse taal- en letterkunde - op straat in Warszawa had aangesproken en gevraagd om namen van Poolse na-oorlogse dichters, dan was beslist de naam van Wisława Szymborska gevallen. De gedichten van Szymborska worden gelezen.


Jeśli po ogłoszeniu nazwiska laureatki nie można było znaleźć w warszawskich księgarniach jej ostatniego tomiku, to dlatego, że tomik ten był wykupiony, a nie dlatego, że nie został wydany. Część irytacji na polnische Wirtschaft całego sektora kultury w Polsce w ogóle i nieprzygotowanie na taką ewentualność wydawców polskich na Targach Książki we Frankfurcie w szczególności, prasa holenderska powinna skierować w stronę wydawców holenderskich. (Wielki Niderlandzko-Niemiecki Van Dale podaje jako odpowiednik eine polnische Wirtschaft wyrażenie een huishouden van Jan Steen. Jeśli ktoś miałby wątpliwości co do znaczenia powyższych zwrotów, powinien niezwłocznie udać się na wystawę obrazów Jana Steena do Rijksmuseum w Amsterdamie, gdzie ich znaczenie nie ujdzie niczyjej uwadze. Odpowiedziawszy tym na pytanie postawione w pierwszej części tytułu, mogę przejść do właściwego tematu, czyli starać się napisać parę słów o pani Wisławie Szymborskiej).

Als na de bekendmaking van de naam van de prijswinnares haar laatste bundel niet gevonden kan worden in de boekhandels van Warszawa dan komt het door het uitverkocht zijn van de bundel en niet omdat het niet zou zijn uitgegeven. Een deel van de irritatie over de polnische Wirtschaft in de gehele cultuur sector in Polen in het algemeen en het niet goed voorbereid zijn op zo´n gebeurtenis door de Poolse uitgeverijen op de Frankfurter Buchmesse in het bijzonder dient de Nederlandse pers af te reageren op de Nederlandse uitgevers. [De Grote Nederlands-DuitseVan Dale geeft bij eine polnische Wirtschaft als equivalent op een huishouden van Jan Steen. Als iemand enige twijfel had over de betekenis van bovenstaande kreten dan moet hij/zij direct naar de schilderijen-tentoonstelling van Jan Steen in het Rijksmuseum in Amsterdam gaan, waar deze betekenis niemand kan ontgaan. Na antwoord gegeven te hebben op de vraag gesteld in het eerste deel van de titel, kan ik nu overgaan op het eigenlijke thema, ofwel proberen een paar woorden te wjden aan mevr. Wisława Szymborska].


Wisława Szymborksa urodziła się w 1923 roku. Co do tego wszystkie źródła są zgodne. Trochę zamieszania wywołało miejsce urodzenia poetki. Czy poetka urodziła się w Kórniku czy w Bninie? Gazeta Życie (?) w reportażu godnym osobnej strony w Telegraafie opisuje reakcje mieszkańców Kórnika na próby przywłaszenia sobie przez mieszkańców Bnina zaszczytu bycia miejscem urodzenia laureatki.

Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny (PIW 1985) wyjaśnia, że poetka urodziła się w Bninie w części, którą później przydzielono do Kórnika.

W krótkich notkach biograficznych nie znalazłam nic o rodzicach Wisławy Szymborskiej ani o atmosferze, w jakiej się wychowywała.

W 1931 roku rodzina Wisławy Szymborkiej przenosi się do Krakowa. Poetka związana jest z tym miastem do dzisiaj.

Wisława Szymborska is geboren in 1923. Daar zijn alle bronnen het over eens. Wat minder duidelijkheid is er over de geboorteplaats van de dichteres. Is de dichteres geboren in Kórnik of in Bnin? In het dagblad Życie [Leven] werd in een reportage een aparte pagina in de Telegraaf waardig de reactie van de burgers van Kórnik beschreven op de poging door de bewoners van Bnin zich de geboorteplaats van de prijswinnares toe te eigenen.

Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny [Poolse literatuur. Een encyclopedische handleiding] (PIW 1985) legt uit dat de dichteres is geboren in dat deel van Bnin dat later werd toebedeeld aan Kórnik.

In de korte biografische notities vond ik niets over de ouders van Wisława Szymborska noch over de sfeer waarin zij werd groot gebracht.

In 1931 verhuisde de familie van Wisława Szymborska naar Kraków. Vanaf dat moment is de dichteres verbonden met deze stad.


Za debiut uważa się wiersz Szukam słowa wydrukowany w dodatku do Dziennika Polskiego w 1945 roku.

W latach 1945 do 1948 Wisława Szymborska studiowała filologię polską i socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Od roku 1953 do 1981 była stałym współpracownikiem Życia Literackiego: prowadziła tam dział poezji i publikowała swoje felietony o książkach w rubryce Lektury nadobowiązkowe.

Wisława Szymborska wydała zaledwie dziewięć tomików wierszy. Ktoś obliczył, że pisze jedno słowo na dzień. Pytana w jednym z wywiadów dlaczego pisze tak mało, pani Szymborska odpowiedziała, że pisze oczywiście o wiele więcej, lecz nie wszystkie teksty wytrzymują samokrytykę z dystansu czasu. Mam w pokoju kosz na śmieci zatytułowała Gazeta Wyborcza sprawozdanie z konferencji prasowej w Zakopanem.

Als haar debuut wordt beschouwd het gedicht Szukam słowa [Ik zoek woorden] gedrukt in de bijlage van Dziennik Polski [Pools Dag(boek)/blad] in 1945.

Van 1945 tot 1948 studeerde Wisława Szymborska Poolse taal- en letterkunde en sociologie aan de Jagiełło Universiteit van Kraków.

Van 1953 tot 1981 was zij vast medewerkster van Życie Literackie [Literair Leven]: ze deed de gedichten-afdeling en publiceerde haar feuilletons over boeken in de rubriek Lektury nadobowiązkowe [Niet meer verplicht leesvoer].

Van Wisława Szymborska verschenen nauwelijks negen gedichtenbundels. Iemand heeft uitgerekend dat ze één woord per dag schreef. In één van de interviews maar haar werd gevraagd waarom ze zo weinig schreef. Mevr. Szymborska antwoordde dat ze zeker veel meer had geschreven maar dat niet alle teksten in de tijd haar zelfkritiek hadden doorstaan. Ik heb in m´n kamer een prullenmand gaf Gazeta Wyborcza het verslag van de persconferentie in Zakopane als titel mee.


Pierwszy tom poezji wydany został w okresie stalinizmu, w 1952 roku. Był to: Dlatego żyjemy. Jak to w podobnych sytuacjach bywa, zawsze znajdzie się ktoś, kto taki niechlubny tomik wyszpera w bibliotekach i napisze zjadliwy artykuł o błędach młodości poetki. Konkluzją autora jest stwierdzenie, że Wisława Szymborska na Nagrodę Nobla nie zasłużyła i że powinnien dostać ją Zbigniew Herbert.

Nikt w Polsce nie miałby nic przeciwko temu, żeby również Zbigniew Herbert Nobla otrzymał i nigdzie nie jest powiedziane, że nagrody tej nie otrzyma (rachunek prawdopodobieństwa płata czasami figle).

Podobno zła reklama jest lepsza niż żadna, nie podam więc ani tytułu gazety ani nazwiska autora, ponieważ nie podoba mi się forma donosu, w jakiej artykuł został napisany.

De eerste gedichtenbundel werd in de periode van stalinisme, in 1952, uitgegeven. Het was: Dlatego żyjemy [Daarom leven wij]. Zoals dat in zulke situaties pleegt te gebeuren kan er altijd wel iemand gevonden worden die de bibliotheken afstruint om die onzalige bundel op te sporen en vervolgens een bijtend artikel te schrijven over de jeugdzonden van de dichteres. De auteur komt dan tot de conclusie dat niet Wisława Szymborska de Nobel-prijs had moeten krijgen maar Zbigniew Herbert.

Niemand in Polen zou er op tegen geweest zijn als ook Zbigniew Herbert de Nobel-prijs had ontvangen en er ook is niet gezegd dat die prijs hem nooit ten deel zal vallen [als sluit de waarschijnlijkheidsrekening zo iets praktisch uit].

Men zegt wel eens: slechte reclame is beter dan geen, dus ik geef de naam van het blad noch de naam van de auteur niet door omdat ik niet hou van de klikspanerige wijze waarop dat artikel is geschreven.


O tym wczesnym okresie twórczości Wisławy Szymborskiej pisze z inteligentną finezją Piotr Kuncewicz w Leksykonie polskich pisarzy współczesnych (GRAF-PUNKT 1995). Zwraca on uwagę, że w drugim tomiku, opublikowanym jeszcze w 1954 roku, Pytania zadawane sobie, znajdujemy jeden z najbardziej znanych wierszy poetki: Gawęda o miłości ziemi ojczystej.

Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem.
Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem.
Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pustobrzmiące słowa.
Można nie kochać cię - i żyć,
ale nie można owocować.

Over de vroege periode van Wisława Szymborska schrijft Piotr Kuncewicz met intelligente fijnzinnigheid in Leksykon polskich pisarzy współczesnych [Lexicon van eigentijdse Poolse schrijvers] (GRAF-PUNKT 1995). Hij wijst erop dat in de tweede bundel - nog in 1954 gepubliceerd, Pytania zadawane sobie [Vragen aan mijzelf] - zich één van de meest bekende gedichten van de dichteres bevindt: Gawęda o miłości ziemi ojczystej [Praatje over de liefde voor het vaderland].

O vaderland, o helder land,
ik word geen omgewaaide boom.
Dagelijks raak ik dieper in je geworteld
met vreugde, verdriet, trots en boosheid.
Ik word geen losgerukte draad.
Ik verwerp holle woorden.
Zonder liefde voor jou valt te leven
enkel een vruchteloos bestaan.


Następny tomik to: Wołanie do Yeti, wydany w 1957, uważany za przełom w twórczości poetyckiej Wisławy Szymborskiej. Za najlepsze krytyka uważa zbiory opublikowane w latach sześćdziesiątych: Sól z 1962 i Sto pociech z 1967 roku. Na następny tomik: Wielka liczba trzeba było czekać prawie dziesięć lat (1976), podobnie jak na Ludzie na moście (1986). W 1993 roku w Bibliotece Poetyckiej Wydawnictwa a5 pod redakcją Ryszarda Krynickiego wydany został zbiorek osiemnastu wierszy zatytułowany Koniec i początek.

Krytycy podkreślają, że jest to liryka głęboko refleksyjna i intelektualna, próbująca dotrzeć do sedna instnienia człowieka - w obliczu historii, w obliczu przyrody, w obliczu przemijania, w krótkim momencie cielesności.

Het volgende deeltje: Wołanie do Yeti [Roep naar de Yeti], uitgegeven in 1957, wordt beschouwd als een keerpunt in het poetisch oevre van Wisława Szymborska. Voor haar beste gaan door volgens de kritici de verzamelingen gepubliceerd in de jaren ´60: Sól [Zout] uit 1962 en Sto pociech [Grote pret] uit 1967. Op de volgende bundel: Wielka liczba [Groot getal] moest bijna tien jaar [1976] gewacht worden, zo ook met Ludzie na moście [Mensen op de brug] (1986). In 1993 werd in de Biblioteka Poetycka van Uitgeverij a5, onder de redactie van Ryszard Krynicki een bundel van 18 gedichten uitgegeven met de titel Koniec i początek [Einde en begin].

De kritici leggen er de nadruk op dat de liriek diep inschouwend en intellectueel is, een poging doet om tot de essentie van het menselijke bestaan te komen - ten aanzien van de geschiedenis, van de natuur, van de vergankelijkheid, tijdens dit korte moment van stoffelijkheid.


Czemu w zanadto jednej osobie?
Tej a nie innej? I co tu robię?
W dzień co jest wtorkiem? W domu nie gnieździe?
W skórze nie łusce? Z twarzą nie liściem?
Dlaczego tylko raz osobiście?
Właśnie na ziemi? Przy małej gwieździe?
Po tylu erach nieobecności?
Za wszystkie czasy i wszystkie glony?
Za jamochłony i nieboskłony?
Akurat teraz? Do krwi i kości?
Sama u siebie z sobą? Czemu
nie obok ani sto mil stąd,
nie wczoraj ani sto lat temu
siedzę i patrzę w ciemny kąt
- tak jak z wzniesionym nagle łbem
patrzy warczące zwane psem?

(Zdumienie, z tomu Wszelki wypadek, 1972)

Waarom te veel gericht op een persoon?
Op deze en niet een ander? En wat doe ik hier?
Op een dag als dinsdag? In een huis dat geen nest is?
In een huid die geen schub is? Met een gezicht en geen blad?
Waarom maar één keer persoonlijk?
Uitgerekend op aarde? Bij deze kleine ster?
Na zoveel eeuwen van niet-aanwezigheid?
Voor alle tijden en alle parten?
Voor gatenslikkers en hemelbuigers?
Uitgerekend nu? Tot op merg en been
Helemaal op mezelf alleen? Waarom
niet hiernaast of honderd mijl verderop,
niet gisteren of honderd jaar geleden
zit ik en staar in het donker heen
- zo kijkt met plots opgeheven kop
de hond als grommend wezen?

(Verbazing, uit het deel Wszelki wypadek [Voor het geval], 1972)


Wisława Szymborska w wywiadzie z Anna Rudnicką i Tadeuszem Nyczkiem opublikowanym w Gazecie Wyborczej 7 października 1996 powiedziała, że to właśnie zdziwienie i ciekawość są motorem jej poezji.

Poezja Wisławy Szymborskiej to poezja wyważona, również w stylu, określanym przez krytyków jako klasyczny, nie popadająca w krańcowości jak przerażenie czy zachwyt nad tym, co odkrywa. Poetka raczej unosi sceptycznie brwi i myśli: hm, a może to wcale nie jest tak?

Może to wszystko
dzieje się w laboratorium?
Pod jedną lampą w dzień
i miliardami w nocy?

Może jesteśmy pokolenia próbne?

(Może to wszystko z tomu Koniec i początek, 1993)

Wisława Szymborska vertelde in een interview met Anna Rudnica en Tadeusz Nyczek gepubliceerd in Gazeta Wyborcza van 7 oktober 1996 dat uitgerekend verbazing en nieuwsgierigheid de drijfveer is achter haar poezie.

De poezie van Wisława Szymborska is evenwichtige poezie, zowel van stijl, aangeduid door haar kritici als klassiek, als ook dat ze niet vervalt in uitersten zoals consternatie of verruktheid over wat ze ontdekt. De dichteres fronst sceptisch haar wenkbrauwen en denkt: hm, misschien ziet het er volslagen anders uit?

Misschien geschiedt dat allemaal
in een laboratorium?
Onder één lamp overdag
en miljarden ´s nachts?

Misschien zijn we een experimentele generatie?

(Może to wszystko [Misschien geschiedt dat allemaal] uit het deel Koniec i początek [Einde en begin], 1993)


Ironia pomaga jej utrzymać dystans wobec spraw, wobec których człowiek jest bezsilny:

Umrzeć - tego nie robi się kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.

(Kot w pustym mieszkaniu z tomu Koniec i początek, 1993)

Czy jest to poezja kobieca?

Spojrzał, dodał mi urody,
a ja wzięłam ją jak swoją.
Szczęśliwa, połknęłam gwiazdę.

(Przy winie z tomu Sól, 1963)

Jakiż mężczyzna mógłby tak napisać?

De ironie helpt haar de afstand te bewaren tot zaken waarin de mens machteloos staat:

Sterven doe je een kat niet aan.
Want wat moet een kat aanvangen
in een leeg huis.

(Kot w pustym mieszkaniu [Kat in een leeg huis] uit het deel Koniec i początek [Einde en begin], 1993)

Is dat vrouwelijke poezie?

Hij keek en gaf mij schoonheid,
en ik aanvaardde het als vanzelfsprekend.
Gelukkig, slikte ik de ster.

(Przy winie [Bij de wijn] uit de bundel Sól [Zout], 1963)

Zou een willekeurige man zo kunnen schrijven?


Oczywiście, że jest to poezja kobieca - pisana przez kobietę starającą się zgłębić świat i swoją w nim rolę - czyli ogólnoludzka.

Syn prawdziwej kobiety.
Przybysz z głębin ciała.
Wędrowiec do omegi.

Narażony
na nieobecność swoją
zesząd,
w każdej chwili. (...)

A jego ruchy
to są uchylenia
od powszechnego wyroku.

Zrozumiałam,
że uszedł już połowę drogi.

(Urodzony z tomu Sto pociech, 1967)

Natuurlijk, het is vrouwelijke poezie - geschreven door een vrouw die tracht de wereld uit te diepen en haar rol in deze - ofwel algemeen menselijke.

Zoon van een ware vrouw.
Net ontsprongen uit de diepten van het lichaam.
Dolend op weg naar het Omega.

Aangestoken
door eigen afwezigheid
overal vandaan,
op elk moment. (...)

En zijn bewegingen
zijn afwijkingen
van het gemene oordeel.

Ik begreep toen,
dat hij al halverwege was.

(Urodzony [Geboren] uit de bundel Sto pociech [Grote pret], 1967)


Za kunszt, z jakim wydziera słowom tajemnicę istnienia człowieka, Wisława Szymborska otrzymała Nagrodę Nobla.

Jej wiersze tłumaczone były na 36 języków, w 18 krajach wydano jej tomiki.W Holandii ukazał się w 1983 roku tomik Gedichten, wybór, przekład i posłowie: Pim Sambeek. Wydany został w Lejdzie przez wydawnictwo De Lantaarn, przy współpracy - nie taka znowu niespodzianka - Polsko-Niderlandzkiego Stowarzyszenia Kulturalnego. W przyszłym roku w wydawnictwie Meulenhoff wyjdzie wybór poezji Wisławy Szymborskiej w tłumaczeniu Gerarda Rascha.

Voor de kunst waarmee ze aan woorden het geheim van het menselijk bestaan onttrekt kreeg Wisława Szymborska de Nobel-prijs.

Haar gedichten waren in 36 talen vertaald, in 18 landen als bundels uitgegeven. In Nederland verscheen in 1983 de bundel Gedichten, een bloemlezing, vertaald en van voorwoord voorzien door Pim Sambeek. Uitgegeven in Leiden door uitgeverij De Lantaarn, met medewerking van - en dat is niet zo´n verrassing - de Pools-Nederlandse Kulturele Vereniging. Volgend jaar verschijnt bij Uitgeverij Meulenhoff een bloemlezing gedichten van Wisława Szymborska in de vertaling van Gerard Rasch.


Felietony Wisławy Szymborskiej Lektury nadobowiązkowe publikowane były przez czternaście lat w Życiu Literackim. Wydane zostały w dwu tomach przez Wydawnictwo Literackie. W latach osiemdziesiątych drukowane były przez jakiś czas w miesięczniku Pismo i w Odrze. W roku 1992 wyszedł jeszcze jeden zbiór: wybór z dwu wydanych tomów oraz dwadzieścia kilka nowych. Od pewnego czasu pojawiają się one regularnie w dodadku Książki w Gazecie Wyborczej. Tak jak w poprzednich felietonach omawiane książki traktują o najrozmaitszych tematach. W ubiegłym roku były to między innymi książki o Elli Fitzgerald, o jaskiniach i Dzienniki Tomasza Manna. W jednej z ostatnich recenzji (z lipca 1996) pani Szymborska omawia pewien import zza oceanu, mianowicie książkę Kathleen Keating: Mała księga uścisków. Mała księga uścisków powstać mogła oczywiście tylko za oceanem i pani Szymborska odczuwa głęboką ulgę na myśl, że autorka jest tak daleko i że nie będzie mogła na niej praktykować swojej teorii wzajemnego uszczęśliwiania się poprzez różnego rodzaju uściski: Gdyby była moją sąsiadką musiałabym chyłkiem wymykać się z domu. (...) W przeciwnym razie nie mogłabym uniknąć przepisowego ataku serdeczności, i co więcej, musiałabym go odwzajemnić.

De feuilletons van Wisława Szymborska Lektury nadobowiązkowe [Niet meer verplicht leesvoer] 14 jaar lang gepubliceerd door Życie Literackie [Literair Levenl. Ze werden in twee delen uitgegeven door Wydawnictwo Literackie. In de jaren ´80 werden ze gedurende enige tijd in het maandblad Pismo [Geschrift] en in Odra afgedrukt. In 1992 verscheen nog één bundel: een keuze uit twee reeds uitgegeven delen alsmede ruim 20 nieuwe. Vanaf een zeker moment verschijnen ze regelmatig in de Boeken-bijlage van Gazeta Wyborcza. Zoals bij de eerder feuilletons gaan de besproken boeken over de meest verschillende onderwerpen.

Het afgelopen jaar waren dat o.a. boeken over Ella Fitzgerald, over grotten en over de dagboeken van Thomas Mann. In één van de laatste recensies (juli 1996) bespreekt mevr. Szymborska een van over de oceaan geimporteerd boek en wel van Kathleen Keating: Een boekje omhelzingen. Een boekje omhelzingen kon ook alleen maar aan de andere kant van de oceaan zijn ontstaan en mevr. Szymborska voelde zich nogal opgelucht met de gedachte dat de schrijfster zo ver weg is en dat ze niet in de gelegenheid zou zijn haar theorie van het wederzijdse gelukkig maken door middel van verschillende soorten omhelzingen in de praktijk te brengen: als ze mijn buurvrouw zou zijn dan moest ik stiekem mijn huis uit sluipen. (...) In het andere geval zou ik niet de voorgeschreven aanval van hartelijkheid kunnen ontwijken en wat erger is hetzelfde moeten terugdoen.


I oto koszmar stał się rzeczywostością. Pani Szymborska nie tylko będzie musiała odwzajemniać z wdzięcznością uściski zupełnie obcych osób. Mało tego, była i będzie zmuszona powiedzieć własnymi słowami to co już własnymi słowami napisała.

Pieniądze szczęścia pobobno nie dają, miejmy jednak nadzieję, że jedną z rzeczy, które za pieniądze można kupić, jest spokój.

Życzymy pani Wisławie Szymborskiej, aby w jej życie jak najszybciej wrócił spokój i aby jak najszybciej znalazła czas na dokończenie następnego tomiku wierszy, na który z niecierpliwością czekamy.

Życzymy pani Szymborskiej, aby gazety polskie przy okazji 10 grudnia pisały raczej o Dostojnej Laureatce, niż o pani Wisi i pani Wisełce.

En de nachtmerrie werd werkelijkheid. Mevr. Szymborska moest zich niet alleen de dankbetuigingen van volkomen vreemden laten welgevallen. Ze moest bovendien - en zal dat weer moeten doen - in eigen woorden vertellen wat ze al lang met eigen woorden geschreven had.

Geld maakt niet gelukkig zegt men maar we hopen dat geld tenminste rust kan kopen.

We wensen mevr. Wisława Szymborska, dat in haar leven zo snel mogelijk de rust weerkeert en dat ze weer tijd vindt om haar volgende gedichtenbundel waar we zo naar uitkijken af te maken.

We wensen mevrouw Szymborska toe dat alle Poolse kranten op 10 december over haar zullen schrijven eerder als de Eerbiedwaardige Prijswinnares dan over mevr. Wisi of mevr. Wisełka.


Najnowsze wiersze Wisławy Szymborskiej publikowane były przez Tygodnik Powszechny (34/1994), Arkusz (5/1995), Odrę (3/1996) i Twórczość (październik 1996).

Z krótkiej notatki w Gazecie Wyborczej wynika, że w wydawnictwie Rebis (które oczywiście spóźniło się o parę dni) ukazać się ma książka Anny Legeżyńskiej o Wisławie Szymborskiej.

I najważniejsze:

Składamy pani Wisławie Szymborskiej serdeczne gratulacje.

De nieuwste gedichten van Wisława Szymborska waren gepubliceerd door Tygodnik Powszechny [Het Algemene Weekblad] (34/1994), Arkusz [Schrift] (5/1995), Odra (3/1996) en Twórczość [Creativiteit] (oktober 1996).

Uit een korte kanttekening in Gazeta Wyborcza viel op te maken dat bij uitgeverij Rebis (die natuurlijk enkele dagen te laat kwam) een boek van Anna Legeżyńska over Wisława Szymborska ging verschijnen.

En het allerbelangrijkste:

De hartelijke felicitaties namens ons allen aan mevrouw Wisława Szymborska.

vertaling Rein Bakhuizen van den Brink


Copyright © Rein Bakhuizen van den Brink
Last updated on 17 september 2006

Home Intro 1996 nr. 6 Ma Non Troppo Jan Sztaudinger